Siems, witam wszystkich, a przede wszystkim nowych obserwatorów. Jest mi niezmiernie miło, że czytelników przybywa :)
Powrót na ziemię okazał się bolesny, za domem tęsknię i póki co czeka mnie życie na walizkach (a i do tego jestem przyzwyczajona). Ale póki co, spełniam się artystycznie. Zacznijmy od ostatniej rzeczy, jaką dziś stworzyłam, czyli bransoletki składającej się ze srebrnych koralików.
Kolejna praca, gitarowe kolczyki:
Na koniec - mój znak rozpoznawczy, anioły:
Dziś odkryłam nowe zastosowanie pewnej ciekawej rzeczy i mam nadzieję, że szybko uda mi się ukazać efekty mojego wynalazku ^^
miłego wieczoru :)
świetna bransoletka:) i reszta też oczywiście
OdpowiedzUsuńŚliczna jest ta bransoletka :)
OdpowiedzUsuńBransoletka strasznie fajna, spełniłaby się też jako naszyjnik (tylko oczywiście większy)^^
OdpowiedzUsuńAle cudeńka zrobiłaś!!! Co do jednego. Moja młodsza córka wcześniej zaglądała i stwierdziła, ze takie kolczyki gitarowe miała Hannah Montana :)
OdpowiedzUsuńświetna bransoletka :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Czy można gdzieś kupić bransoletkę/ jest prześliczna.
OdpowiedzUsuńMożna, zapraszam do kontaktu email :)
Usuńno te aniołki mnie powalają <3 a bransoletka cudna! uwielbiam takie perełki ;)
OdpowiedzUsuńPiękne,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzecudna bransoletka!!! Uwielbiam takie a aniołkowe kolczyki w sam raz na Walentego:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco